Jak tam u was? Jak pogoda? U mnie straszna *.* Deszcz. Buuuu . Strasznie zimno, mokro i pochmurno.
Nie poszłam dziś do szkoły. Nie chciało mi się. Więc jeśli mam czas to ... zrobię recenzje Mascary Rimmel'a. Od razu ostrzegam, że nie będzie ona pozytywna!
Jest to Rimmel Volume Flash ScandalEyes Mascara kolor czarny odcień 001
Co wzbudziło we mnie wstręt nie jest wodoodporna.
Tak wygląda:
Od producenta:
Nowa maskara ma skandaliczną szczoteczkę MaxDensity - wiekszą o 50%, a jednocześnie bardzo precyzyjną.
Sama formuła tuszu zawiera potrójną ilość kolagenu i keratyny. Sprawia, że rzęsy stają się gęste, silne i perfekcyjnie podkreślone. Innowacyjny tusz do rzęs gwarantujący wspaniały efekt kuszących rzęs.
12x większa objętość, bez grudek, skandaliczne spojrzenie tak szybko. Twoje rzęsy będą krzyczeć!
Szczoteczka:
Ode mnie:
Maskara może i ma skandaliczną szczoteczkę, ale w negatywnym tego słowa znaczeniu. Jest za duża przez co nie można dojść w same kąciki oka. Chcąc dobrze się pomalować, brudzi się pół twarzy wokół oczu. Lekko pogrubia sklejając przy tym rzęsy. ''nie pogrubia nic a nic, chyba, że producent pisząc "pogrubienie" miał na myśli sklejenie rzęs w taki sposób, że powstaje 5 grubych wielkich rzęsior'' (czyjaś wypowiedź na wizarzu z którą zgadzam się w pełni) . Dodatkowo po wyjęciu z opakowania na szczoteczce są hmmm. takie właśnie grudki. Lekko widać je na zdjęciu na obrzeżach szczoteczki. Potrafi zostawiać grudki, ale jak już to się stanie wyglądają strasznie. Tragedia jak dla mnie. Rzęsy zamiast być podkręcone są wyjątkowo sztucznie proste. w dodatku tusz śmierdzi czymś czego nie da się określić. Jakaś chemia, alkohol i zepsute owoce '-.- Taka jest moja opinia. Nie polecam jej, a wręcz odradzam jej kupno.
Efekt:
PRZED
Mam krzywe oko o.o
PO
Nie maluję dolnych rzęs bo mam długie ( może tego na zdjęciu nie widać) co wygląda tandetnie po namalowaniu.
jednym zdaniem- NIGDY WIĘCEJ!
Jak widać są posklejane i na końcach mam dziwne wywijasy. I zapewniam, że na zdjęciach wygląda 100% lepiej niż na prawdę.
Bonusik . : D
Zdobyłam jeansową kamizelkę, więc może nie długo jakiś outfit : D
Lalalalallalallaaaaaj. :D
Może jeszcze wieczorem zrobię recenzję podkładu. Również z Rimmela ; )
Jakie jest wasze zdanie na temat owego tuszu ?
EDIT: Zapomniałam dodać , że strasznie się kruszy, a po całym dni an policzkach są czarne kropki od tuszu, którego już nie widać na rzęsach!
Znaczy ja ostatnio się przekonałam, że czasami drogi tusz nie oznacza lepszy ;/
OdpowiedzUsuńTeraz mam zajebisty, ale zaraz mi się skończy ;/
Mhhmm zielone oczy <3
To prawda. Czasami jak się uda to w chińczyku kupisz za parę złotych i jest 100 razy lepszy niż jakiś tam drogi.
UsuńA mogę wiedzieć jaki?
Takie one zielone, że nie wiadomo jakie xd
jak mam ci to wytłumaczyć?
OdpowiedzUsuńmusisz miec konto w banku, zakładasz tam konto, potem pay paya czy coś i oni ci tam kase dają a potem przelewem na twoje konto
OdpowiedzUsuńone same się u mnie pojawiły za 5 dni chyba
OdpowiedzUsuńteż mam zielone oczy : piąteczka : :D
OdpowiedzUsuńPiąsia ; D
UsuńZdaje Ci się..Są strasznie zniszczone, al próbuję o nie dbać ;D
OdpowiedzUsuńoo matko. nie kupię nigdy tego tuszu. nie dość, że masz złą opinię to też jest strasznie słaby :/ polecam rimmela :}
OdpowiedzUsuńp.s.40zł dałam za sweterek, to nie jest aż tak dużo;p
zapraszam na nowości ;>
follow me! fashion illustrator!
OdpowiedzUsuń